16 czerwca 2024

Nic

JEŚLI CHCESZ TO, CO JEST, TO ZAWSZE JEST TO, CO CHCESZ.

26 komentarzy:

  1. Jestem za, dobre podejście do życia, zwłaszcza gdy chcemy uniknąć rozczarowań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to, co jest chyba niewiele obchodzi, czy jesteśmy za tym, czy nie...

      Usuń
    2. Ale mnie obchodzi, jak podchodzę do życia i spraw różnych.

      Usuń
    3. podchodzić do życia, czy po prostu żyć?... ciekawe pytanie...

      Usuń
    4. To są niuanse wręcz filozoficzne lub kto inny powiedziałby, że czepianie się słów.

      Usuń
    5. zgoda, podchodzenie do życia to filozofowanie, które czasem może w życiu pomóc, ale przeważnie jednak przeszkadza...

      Usuń
  2. A jeżeli chcę tego czego nie ma?
    Albo chcę tego co powinno być, a nie jest?
    Albo mi się wcale nie chce chcieć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta trzecia opcja wydaje się być najbardziej eko...

      Usuń
  3. To tak jak powiedzenie: "Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma." Nie ma wielkich rozczarowan i rozbitej glowy o mur.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od razu lubić?... a może najpierw buzi?...

      Usuń
  4. Moim zdaniem jest to tylko złudzenie.Oczywiście każdy moze mieć inne zdanie.Bardzo fajny pomysł na blog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się ze wszystkim, zwłaszcza z tą trzecią tezą...

      Usuń
  5. @_@ Trochę się zagubiłem. Chyba na rozkminę takiego czegoś najlepiej udać się w jakąś głuszę, w Bieszczady na przykład. :D

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno Bieszczady mogą pomóc, mówią nawet na mieście, że tam nic nie trzeba rozkminiać, tylko samo się rozkminia...
      pozdrawiam! :)

      Usuń
    2. W sumie tak może być. Jak spojrzy się na ilość artystów, w tym muzyków tworzących w Bieszczadach to coś na rzeczy jest. :)

      Usuń
    3. na przykład Jimi Hendrix...

      Usuń
  6. O! I nareszcie coś ciekawego! Coś odkrywczego na czym warto dyskutować...



    To oczywiście taki żarcik, mam nadzieję, że autor bloga nie weźmie go do siebie. Po prostu nigdy nie miałem pomysłu na komentowanie tekstów literackich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam chyba podobnie, ale tylko z poezją (nieepicką), komentowanie prozy jakoś mi jeszcze wychodzi...

      Usuń
  7. Jeśli chcesz, nic prostszego, by zrobić wszystko, chociażby niewyobrażalne, a nawet potrafisz znaleźć ze sto dróg, by doprowadziły do tego, co chcesz. Jasne jak słońce. Determinacja pozwala sięgnąć po najgłębsze skrywane rezerwy nadludzkiej siły.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko?... skromne wymagania...
      pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. un beso dulce y tierno siempre es bienvenido...

      Usuń
  9. W pewnym sensie racjonalizacja, ale jak dobrze robi na samopoczucie. Nie ma rozczarowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w pierwszym czytaniu to wygląda na tautologię, ale gdy się zauważy, jak niewielu ludzi jest obecnych, bo reszta po prostu nie umie, to całość się robi irracjonalna...

      Usuń