Teraz krótka przygrywka, po niej jedziemy dalej.
Skoro zaczęliśmy od kwiatów, to powstaje pewne pytanie, jak kobieta ma je przyjmować? Tego dowiemy się za chwilę. Co prawda instruktaż dotyczy kwiatów przeprosinowych, ale czyż nie jest to adekwatne do sytuacji, gdy chłop sobie przypomina o kwiatach tylko w tym jednym dniu?
Dalsza gadanina będzie już krótka, bo o kobietach. Bynajmniej nie dlatego będzie krótka, że nie ma o kim i o czym gadać, ale dlatego, że właśnie jest. Bo kobiety są jak koty, można o nich gadać bez końca, a to z tego powodu, że są po prostu różne...
Bardzo różne...
Bardzo bardzo różne...
Czasem tak różne, że aż samemu zróżnieć można od tego...
Dalsza gadanina będzie już krótka, bo o kobietach. Bynajmniej nie dlatego będzie krótka, że nie ma o kim i o czym gadać, ale dlatego, że właśnie jest. Bo kobiety są jak koty, można o nich gadać bez końca, a to z tego powodu, że są po prostu różne...
Bardzo różne...
Bardzo bardzo różne...
Czasem tak różne, że aż samemu zróżnieć można od tego...
I to chyba by było chwilowo już na tyle. Pozostaje na koniec złożyć jakieś życzenia. Jako że najoptymalniejszą wydaje się być tu formuła "dziewucha dziewuchom", wyręczy nas więc zatem Naomi Wolf: "Bądźmy bezwstydne. Bądźmy zachłanne. Szukajmy przyjemności. Unikajmy bólu. Ubierajmy, dotykajmy, jedzmy i pijmy to, na co mamy ochotę. Szanujmy wybory innych kobiet. Szukajmy takiego seksu, jakiego pragniemy i walczmy zaciekle przeciwko takiemu seksowi, jakiego nie chcemy. Znajdźmy swoje własne motywacje. A jeśli uda nam się przebić i zmienić zasady gry tak, by poczucie własnej urody nie mogło zostać zagrożone, wyśpiewajmy tę urodę, ubierzmy ją, afiszujmy się z nią, pokazujmy ją".
Za kabaret Hrabi, masz u mnie Piotr wielkiego całusa.... w policzek oczywiście. :* :)
OdpowiedzUsuńprzy Hrabi można naprawdę można odpocząć... od innych kabaretów...
Usuńdrugą taką perełką /moim zdaniem/ jest jeszcze Mumio...
A ja życzę kobietom by nie były durnymi babami, by jak najszybciej wychodząc z dziecięcych lat znały swą wartość i nie dawały sobie wmówić, że są w czymś gorsze, bo są kobietami.
OdpowiedzUsuńI jeszcze coś - by nie usiłowały za wszelką cenę udowadniać wszystkim, że mogą robić wszystko to co mężczyzni, bo to jest żałosne.
A tak ogólnie rzecz ujmując - kobietami jesteśmy okrągły rok, więc dlaczego tylko jeden dzień w roku nam przysługuje? Czy w pozostałe dni zmienia nam się płeć???
Miłego;)
no właśnie... koty mają swój Dzień Kota, nawet kilka, ale przez inne dni również się je tarmosi i daje michę...
UsuńŁaa, to nie żadna akademia lecz prawdziwe studium kobiecej natury! Świetny prezent dla blogowiczek.Można to tak potraktować?
OdpowiedzUsuńPłeć kwiatu trudno rozpoznać bo organy płciowe skryte wstydliwe. Pozostaję kierować się intuicją i typuję na kobietę czerwone kędziorki:-)
a co z innymi kobietami?... zostało jeszcze pięć...
UsuńBuziak za piękne życzenia. A to kilka słów ode mnie😊
OdpowiedzUsuńKobietą nie czyni nas awans społeczny lub zawodowy i nie czyni nas potomstwo. Każda z nas w pełni świadomą Kobietą staje się w ramionach właściwego mężczyzny, gdy miłość zalewa nam umysł a pożądanie rozpuszcza lędźwie. To połączenie to siła napędowa ludzkości i wielka moc sprawcza. Lubię byc kobietą.
czyli bez chłopa ani rusz?... a jednak... tak teraz sobie pomyślałem, czy gdyby nie było mężczyzn, to czy w ogóle zaistniałoby słowo "kobieta"...
UsuńO, jak ładnie i wesoło ;) pozdrawki.
OdpowiedzUsuńbo w realu Dzień Kobiet odbył się zbyt na poważnie, to tu tak dla równowagi...
Usuńpozdrawki :)...
Jak zazwyczaj, Piotrze, doskonale "zilustrowałeś" swój post klipami.
OdpowiedzUsuńŚwięto komunistyczne?! Wierutna bzdura! Oczywiście, ispiracja obchodów tego Święta była zdecydowanie lewicowa, ale do Stalina, Lenina czy Mao było demonstrantkom bardzo, bardzo daleko!
pacisko
tym razem to było coś w rodzaju klipowego "komiksu"...
Usuńz tym "komunistycznym" świętem najśmieszniejsze jest to, że po oficjalnym zniesieniu go w Polsce ten, który ponoć "obalił komunizm" nadal składał kobietom życzenia w dniu 8 marca...
bulbisko :)...
Smutny dzień...
OdpowiedzUsuńPo.ba.s.
nie ma smutnych dni, smutni mogą być tylko ludzie... w tym poście chodziło /także/ o to, by ich choć nieco rozweselić...
Usuńpo.ba.s :)...
Roślinka kobieca jest bardzo ładna i dodatkowa ma zalety lecznicze. Dlaczego oni tak jej nie lubią? Ja mam taką teorie spiskową, bo teraz teorie spiskowe są w modzie, że dlatego tak tej roślinki nie lubią, bo jest kobieca i tylko jej gamety są użyteczne męskie nie. Myślę, że gdyby Marysia była męską roślinką i męskie gamety odgrywałyby najważniejszą role to już dawno by była legalna i lecznicza i rozrywkowa a ponieważ ta roślinka jest feministyczna a konserwy feminizmu nie lubia to ją zdelegalizowali. ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się cytat Noami Wolf świetna kobieta i mądrze ma w głowie. Konserwy jednak obawiają się wyzwolenia kobiet nie tylko pod względem seksualnym, ale także nieskrępowanego zachowania seksownego ubioru i ruchów, czyli swobody, wyluzowania.
nie bez powodu mówi się "Mary Jane", a nie np. /tfu!/ "Marek Jurek"...
UsuńI który w końcu jest męski? Życzenia najlepsze <3
OdpowiedzUsuńno, który?... jak to ogarnąć?... na myślenie, na czucie, czy po prostu będziesz strzelać? :)
Usuń