19 września 2024

KWESTIA WPRAWY

- Poproszę numer dwieście siedemnaście.
Recepcjonistka produkuje profesjonalny uśmiech, kiwa głową, odwraca się do szafki i sięga dłonią do przegródki numer sto dwadzieścia trzy.
- Przepraszam, ale prosiłem o dwieście siedemnaście.
- Proszę pana, w naszym hotelu klucz od pokoju sto siedemnaście zajmuje wnękę numer sto dwadzieścia trzy.
- Aha... Skoro tak ma być...
Klucz ląduje na kontuarze, gość chwyta ręką za firmowy dyndas, rzuca nań okiem, po czym stwierdza:
- Przepraszam, ale to jest numer trzysta osiem.
- Zgadza się.
- To chyba się nie zgadza?
- Wszystko jest na swoim miejscu. W naszym hotelu klucz do pokoju numer dwieście siedemnaście oznaczony jest właśnie numerem trzysta osiem.
- Rozuuumiem... Trochę trudno się połapać, co?
- Nie, dlaczego? To tylko kwestia wprawy.

27 komentarzy:

  1. No Bareja jak żywy!
    Jak w tym dowcipie: gdzie jest cukier? w szafce z filiżankami , w słoiku z napisem sól!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to u mnie na pojemniku z cukrem jest "cukier" (skreślone), niżej "sól" (skreślone), zaś jeszcze niżej "jednak cukier", a jako że szalenie rzadko używam czystego cukru i czystej soli, to na tej etykietce jest miejsce na dalsze ewentualne korekty :)

      Usuń
  2. O, moja ulubiona piosenka:):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobre. Prawie jak: "Hotel California":
    https://www.yourudntube.com/watch?v=BciS5krYL80

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś nie tak z tym linkiem, ale wiem, o jaki kawałek chodzi...
      za to przyszły mi do głowy dwa polskie stare kawałki z motywem hotelu w roli głównej: jeden E. Mielczarek, drugi J. Skubikowskiego, oba dostępne w YT zresztą...

      Usuń
    2. Faktycznie, "cuś, ktuś" po drodze porąbał ten link. Prawidowy jest taki:
      https://www.youtube.com/watch?v=BciS5krYL80

      Dla pewności niżej podaję aktywowany w HTML-u. Warto odtworzyć, bo melodia kultowa i znana, chociaż nie wszyscy wiedzą z czym ja łączyć.

      https://www.youtube.com/watch?v=BciS5krYL80

      Usuń
    3. Chyba moje komy wpadaja u Ciebie do kosza/spamu, bo w pierwszej chwili pojawiają się, nawet można odtworzyć zalinkowane i aktywowane URL, ale po czasie wszystko zostaje skasowane. Tak nie da się komentować ... Testowo wpuszczam link do Kalifornii:
      https://youtu.be/BciS5krYL80

      Usuń
    4. dość regularnie sprawdzam spam, ale czasem zdarza się poślizg, poza tym u nas padł przekaźnik w ramach jakichś dalszych skutków powodzi i po prostu nie miałem neta...

      Usuń
  4. Zaskakujący, wyrafinowany system oznakowań. Dla ludzi z fantazją. Prosty jest dla prostaków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pewnością jest to pewne urozmaicenie...

      Usuń
    2. No weź, Piotr. Myślałam, że się ze mną pośmiejesz.

      Usuń
    3. się przecież śmieję...

      Usuń
  5. To coś w tym stylu

    Mąż pyta żony:
    - kochanie gdzie znów podziałaś herbatę?
    - ty nigdy beze mnie nie możesz niczego znaleźć,
    jest w apteczce w pudełku po kakao na którym jest napisane sól

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niedawno czytałem, że padła jakaś gruba firma produkująca pojemniki kuchenne... ja to rozumiem... sam trzymam różne rzeczy w pudełkach po serku Solan i paście Gochujang, a herbatę w kubełku po ogórkach małosolnych...

      Usuń
  6. Okrutnie pochrzanione. Jak to w matmie... tam nic nie jest proste 🙃😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. puentą skeczu jest umowność wszechrzeczy, aczkolwiek są ludzie, którzy się przywiązują do etykiet i na przykład rezerwując pokój w hotelu wymagają, aby miał numer nieparzysty... no, i przypuśćmy, że przyjeżdża taki ptyś, a my wszystkie nieparzyste mamy zajęte, co z tym robić, żeby nie stracić klienta?... to chyba trywialne zadanie, samo się rozwiązuje, tu nawet rachunków nie trzeba, a co dopiero prawdziwej matmy z wyższej półki...

      Usuń
    2. I gościu biega po hotelu i szuka pokoju 217 z kluczem wyjętym z przegródki 123 , z szyldem 308... bo w takim układzie wuj wie gdzie ów pokój się znajduje.
      To tak jak z jakiegoś męczącego człowieka snu, kiedy to szuka się drogi, wyjścia i nie można znaleźć. Taki wstęp do piekła.

      Usuń
    3. taki był kiedyś gmach sądów w Warszawie, nie wiem, jak teraz, ale wtedy ni czarneka nie dawało się nigdzie trafić...

      Usuń
    4. No.... przedsionek piekła.

      Usuń
  7. Trochę wygląda jak szukanie odpowiedniego pokoiku w biurowcu urzędniczym czy w sądzie- pan pójdzie pod 136, stamtąd nie, nie, takie rzeczy to nie u nas, pan idzie do 362, nie, nie, musi najpierw mieć pan wydruk, proszę iść do 479 i tak w kółko : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za to ciekawe jest, czy zabawa dotyczy całego hotelu, czy tylko pętli trzech konkretnych numerów...

      Usuń
  8. Ach <3 pierdolca bym dostała :D. Nie, żeby mi przeszkadzało, że numerki się nie zgadzają, ale musiałabym sobie na karteczce zapisać, do jakiego pokoju w końcu mam iść xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zwykle zamawiamy jeden pokój w hotelu, więc żaden kłopot, ale już taki pilot wycieczki, gdy ludzie są rozrzuceni po iluś tam pokojach może już mieć niezły ból głowy...

      Usuń
  9. Fanie, mnie się podoba. Jest urozmaicenie 🤣

    OdpowiedzUsuń