14 września 2016

INTRO DO PIĄTEGO SEZONU

Jak wygląda piekło?
Jak wygląda niebo?
Nie jako zaświaty jakieś tam zmyślone bynajmniej, tylko tak ogólnie.
Na czym polega jedno i drugie?
No cóż, bez jakiejś metafory się nie obejdzie.
Piekło:
W wielkiej sali stoi wielka micha pełna smacznej i pożywnej zupki. Dookoła michy siedzi wielu ludzi. Można jeść, jednak kultura obowiązuje. Tedy więc każdy stołownik dzierży w dłoniach łyżkę, kopyść taką. Tylko ta kopyść ma to do siebie, że ma bardzo długą rączkę prowadzącą. Co więcej, każdy ma ręce przywiązane na stałe do końca rączki, przeciwpołożnie do komory zupnej owej kopyści. Nie ma też żadnego łażenia, kręcenia się po sali, bo jak wspomnieliśmy już wcześniej, kultura obowiązuje.
Niebo:
W wielkiej sali stoi wielka micha pełna smacznej i pożywnej zupki. Dookoła michy siedzi wielu ludzi. Można jeść, jednak kultura obowiązuje. Tedy więc każdy stołownik dzierży w dłoniach łyżkę, kopyść taką. Tylko ta kopyść ma to do siebie, że ma bardzo długą rączkę prowadzącą. Co więcej, każdy ma ręce przywiązane na stałe do końca rączki, przeciwpołożnie do komory zupnej owej kopyści. Nie ma też żadnego łażenia, kręcenia się po sali, bo jak wspomnieliśmy już wcześniej, kultura obowiązuje.
Gdzie tu piekło, gdzie tu niebo? Na czym polega różnica?
I o co tu w ogóle gania?
Dodać tu jeszcze trzeba, że komora zupna każdej kopyści jest normalnie zorientowana przestrzennie. Tu i tam. Można więc spokojnie nabrać do niej zupki. Smacznej i pożywnej, ale o tym już była mowa. Zaś rączka kopyści prawie nic nie waży. Tu i tam. Tak więc żadne "chytre", przekombinowane odpowiedzi nie przechodzą, bo haczyków zero.
Aha. Nie ma jednej odpowiedzi. To nie teleturniej.

27 komentarzy:

  1. Przez chwilę myślałam, że nawiązujesz do pięćsetnej rocznicy śmierci Hieronima Boscha i jego malarstwa. No ale nie, więc ja u siebie coś na ten temat napiszę- zanudzę ludzi, co mi tam;))))
    A piekło sami sobie i bliznim tworzymy.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że komuś można zrobić piekło, to jeszcze jakoś można pojąć, ale piekło, które naga małpa potrafi zrobić sama sobie, to jest zaiste... fascynujące... i nielogiczne...
      miłego :)...

      Usuń
  2. Niebo jest tam, gdzie jeden drugiego nakarmi, chyba ;) bo w piekle to egoiści co chcą się sami nachapać... Maanam zawsze lubiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w opisanym piekle nachapać się samemu nie ma jak... ale przyłożyć komuś łychą po głowie jak najbardziej...
      a Maanam... nie ma co gadać, bo traci się czas, w którym lepiej posłuchać :)...

      Usuń
    2. Ja nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby tak parę osób pierdolnąć taką łychą po głowie… Niektórym by się przydało.;-)))))

      Usuń
  3. No ja tam nie wiem, słaby jestem w takie klocki. Wolę patrzeć na to co jest tu i teraz. Na marnowanie jedzenia poprzez zgniatanie go walcami w Rosji, wyrzucanie do Oceanu przez Amerykanów, gdy w Afryce coraz trudniej się wyżywić. Patrzę na wojnę w Syrii, aneksję Krymu, akcje przed wyborami w USA. To jest dla mnie piekło. A niebo to możemy chyba sobie co najwyżej sami próbować stworzyć, na bazie piekła, wyłuskując małe skrawki do zmian. To jacy jesteśmy dla siebie, dla innych, czy dbamy o tych na których nam zależy itp. Taka jest moja koncepcja i tak ja to widzę powiem zmienionym fragmentem klasyka rodzimej sceny muzycznej.

    :) Nie mam pojęcia, może dałoby się to jakoś ustalić nawet, choć nie wiem czy krasnoludy znają cukinię.

    Sushi domowej roboty jest mega, czasem się zajadam tym przysmakiem w wykonaniu Staruszka.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żeby się chociaż to jedzenie porządnie biodegradowało, tymczasem pełno w nim chemii... tak sobie teraz pomyślałem, że istnieją różne wyobrażenia piekła, najczęściej ogniste, niekiedy lodowe, a może ono jest... plastikowe?...
      pozdrawiam!

      Usuń
  4. Tak mnie zaskoczyłeś ujęciem tematu, że siedzę teraz i myślę, i myślę,i myślę...Po.ba.s

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. im bardziej Puchatek zaglądał do słoika, tym bardziej miodu tam nie było...
      z rozwiązaniami takich zagadek przeważnie jest tak, że najczęściej się pojawiają, gdy się o nich przestaje myśleć...
      p.jzns :)...

      Usuń
  5. Gdzieś już słyszałem tę historię. W piekle wszyscy byli głodni i smutni, a w niebie najedzeni i weseli. Bo w niebie, choć sami się najeść nie mogli, mogli nakarmić tego naprzeciwko - i karmili się nawzajem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli co jest w niebie, a czego nie ma w piekle?...
      to kolejne pytanie w ramach tej zabawy...

      Usuń
  6. "Mówią, że życie jest karuzelą
    Wiruje szybko, a ty musisz odbyć tą podróż dobrze
    Świat jest pełen Królów i Królowych
    Którzy oślepili twoje oczy i odebrali marzenia
    To Niebo i Piekło.
    Oni wmówią ci, że czarne tak naprawdę jest białe
    Księżyc jest tylko słońcem w nocy
    A kiedy kroczysz złotymi korytarzami
    Musisz zatrzymać spadające złoto
    To Niebo i Piekło
    Głupcze, głupcze!
    Musisz krwawić dla tancerza!
    Głupcze, głupcze!
    Szukaj odpowiedzi!
    Głupcze, głupcze, głupcze!"
    Rewelacyjny DIO i...... długo nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie... rewelacyjny /RIP/...
      Dio był godnym, tej samej rangi zastępcą Ozzy'ego w Sabbatach, wniósł nową jakość... potem już nikt tego nie potrafił... nawet Ian Gillan /Deep Purple/, który raz próbował, ale płyta "Born Again" okazała się knotem...

      Usuń
    2. Anonimowy16/9/16 12:59

      Hmm... Moim zdaniem Dio nigdy nie dorównał Ozzy'emu jako kompozytor(chociaż oczywiście przewyższał go jako wokalista).
      On Cloud Nine

      Usuń
    3. @O.C.N...
      też stawiałbym wyżej Dio jako wokalistę /w oderwaniu od tego, co i z kim śpiewa/... tylko mi bardziej chodziło o sukcesję w Black Sabbath... zwykle /choć nie zawsze/ ten pierwszy w kapeli bywa najlepszy, czasem nawet nie do zastąpienia /"nie ma KAT'a bez Romana" :D/... tymczasem Dio świetnie sobie poradził z repertuarem B.S. /tym z czasów Ozzy'ego/, a ten nowszy /z okresu Dio/ okazał się nowatorski i też świetnie zaśpiewany... co prawda, jak pamiętam, "Mob Rules" słuchałem z mocną dozą nieufności, ale po drugim razie przyjęło mi się znakomicie...
      ciekaw jestem, jak Ozzy dałby sobie radę z kawałkami Rainbowow lub Dio /kapeli/?...
      i tak najbardziej cenię Halforda, mimo delikatnej krytyki z mojej strony pod poprzednim postem...
      kompozytorstwo to jeszcze osobna bajka...
      tylko tak naprawdę, to wszystko to nie jest temat na wymianę zdań na forum, ale na długą, piwną debatę :D...

      Usuń
  7. W sumie to nikt chyba nie wie naprawdę jak to jest z rajem/piekłem, bo nikt stamtąd nie wrócił z naręczem artefaktów potwierdzających lub nie pewne tezy. W końcu to tylko pewne filozoficzne twory jakby się dłużej zastanowić. Dlatego każdy może mieć różne wyobrażenia takich tworów według mnie.

    Mecz Legii uważam za coś strasznego, dlatego nawet nie poświęciłem chwili by uczestniczyć w patrzeniu na te wydarzenia. Koszmar po prostu.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że fizycznym piekłem jest /prawie?/ każde miejsce w kosmosie, zaś niebem jest Ziemia, którą naga małpa przemyślnie zamienia w piekło...
      o psychicznym piekle, które człowiek potrafi sobie zmontować dużo jest w naukach buddyzmu tybetańskiego... natomiast mało, właściwie nic o psychicznym niebie...
      dlaczego?...
      /to kolejna zagadka w ramach tej zabawy/...
      ...
      o meczu Legii dowiedziałem się u Ciebie /sam mało piłkarski jestem/, wiec poszperałem w necie i dowiedziałem się reszty... "patriotycznie" powinienem być "za Legią", ale teraz obciach się gdzieś przyznać, że się jest z Wawy :)...
      pozdrawiam!...

      Usuń
  8. Anonimowy15/9/16 22:21

    Niebo polega wyłącznie na współpracy w karmieniu wzajemnym? Kiedyś w TV pokazywano doświadczenie obrazujące różnicę między szympansami i dziećmi Homo sapiens. Dwa osobniki miały wyciągnąć z klatki smakołyk za pomocą długiego kijaszka, ale żeby to uczynić musiały przyciągnąć oba jego końce jednocześnie. Doświadczenie wykazało, że istnieją zasadnicze różnice w sposobie myślenia między ludźmi i szympansami.
    Pozdrawiam, On Cloud Nine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie do końca tak jest... szympansy potrafią znakomicie współpracować, przykładem jest ich organizacja polowań... niestety nie potrafią kontrolować emocji... tu jest pies /szympans?/ pogrzebany... szympans jest niecierpliwy, gdy szybko nie znajdzie rozwiązania problemu, dostaje szału... a wtedy już mowy nie ma o współpracy...
      nie o sposób myślenia więc chodzi, lecz o kontrolę emocji i na tym polega różnica tych dwóch gatunków...
      pozdrawiam :)...

      Usuń
    2. Anonimowy16/9/16 12:50

      Nie napisałem że nie potrafią współpracować, ale chyba gorzej jest z dążeniem do korzyści obopólnych (empatia)i wyjściem poza schemat wyznaczany przez hierarchię. Ale nie wykluczam, że kontrola emocji również może odgrywać decydującą rolę. W każdym razie dzieciaki zdały test, szympansy nie. Niezależnie od wielkości nagrody.
      pozdrawiam
      On Cloud Nine

      Usuń
    3. to prawda, że dorosły szympans jest sztywniej uwarunkowany, niż ludzkie dziecko, jest tu coś na rzeczy... ciekawy byłby eksperyment porównujący dzieci ludzkie i szympansie, tylko pytanie, jaki może być szympansi odpowiednik wiekowy ludzkiego /np./ sześciolatka?...
      pozdrawiam :)...

      Usuń
  9. Hmmm... aż tak biegły nie jestem w postrzeganiu świata przez różne religie, wiem najwięcej chyba z naszej religii, choć przez te parę lat w pełni samodzielnego oceniania świata pewne rzeczy widzę inaczej.

    Wiewiórki mają ADHD, albo coś podobnego, bo nie sposób sprawić, by na dłużej się taka zatrzymała koło człowieka, a co dopiero na nim. :)

    Odmiany ciemniejsze widziałem w Łazienkach przed zimą i wiosną.

    Zawsze można powiedzieć, że nie oglądało się meczu to i trudno oceniać sytuacji około niego. Albo coś w tym stylu. A na poważnie jest to żenujące, że są wśród prawdziwych fanów ABS-y bez mózgu, którzy ,,fundują" innym kary nałożone przez UEFA.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z "naszej" religii, czyli, jak rozumiem, tej rodzimej, słowiańskiej?... akurat ta religia postrzega zaświaty nieco inaczej, nie w czarno - białych kategoriach "nieba" i "piekła"...
      ...
      z punktu widzenia słonia to ludzie mają ADHD...
      pozdrawiam!...

      Usuń
  10. W kobiecie anioł i diabeł
    Matka ziemia to piekło i niebo
    jabłko jest czerwono- zielone lub zielono-czerwone
    nie ma boga jest motór😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a przez pasy się przejeżdża, albo jest się przejeżdżanym :)...

      Usuń
  11. Różnica mogą być tematy rozmów przy stole :).
    Zaczęłam od początku a tu piąty sezon... No pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń